Kiedy w naszym domu pojawia się dziecko, wtedy wszystko się zmienia. Nie tylko rozkład dnia, przyzwyczajenia czy nasze pojmowanie odpowiedzialności, ale również zagospodarowanie domu. To w nim znajdujemy cztery kąty najpierw dla niemowlaka, potem dla bobasa, by obserwować jak bawi się w swoim pokoju, a później stawia pierwsze literki przy nowym biurku. Dorasta, zaprasza znajomych, a później się wyprowadza... Jednak zanim nadejdzie moment „uwolnienia z gniazda” powinniśmy dobrze zaplanować przestrzeń w naszym domu.
Jeżeli posiadamy duży dom, to wygospodarowanie przestrzeni i ładnego, dużego pokoju dla dziecka nie będzie trudne. Jeżeli mamy własne mieszkanie, to wtedy mamy ograniczoną możliwość
wyboru pokoju oraz stworzenia dużego komfortowego „placu zabaw”. To, co jest najważniejsze w pokoju dla malucha, a później dorastającego dziecka to meble. Warto wybierać takie, które rosną wraz z dzieckiem, czyli łóżeczko, od którego będzie można rozmontować szczebelki. Biurko z regulowaną wysokością itp. Drugą ważną kwestią jest oświetlenie. Lampy dziecięce są teraz bardzo dobrze dostosowane do potrzeb maluchów. Już niemowlakowi zapalamy małe światełka, które migoczą na suficie. Starszym bobasom lampy dziecięce zapewniają komfort i bezpieczeństwo w trakcie nocy, w których nie śpią już z rodzicami. Ich przyjazne i ciepłe światło wytwarza spokojną atmosferę w pokoiku oraz sprawia, że maluchy nie boją się zasnąć, a kiedy już obudzą się w nocy ciemne pomieszczenie ich nie przeraża. Rodzice często kupują lampki dziecięce wkładane do kontaktu, tak aby maluch w nocy mógł spokojnie przejść przez korytarz i przyjść do łóżka rodziców, poczuć się spokojnie i zasnąć.
Planując pokoik dziecięcy nie obejdzie się bez odpowiednich mebli, które rosną wraz z maluchem oraz lamp dziecięcych, które dają poczucie bezpieczeństwa. Rodzice urządzając wnętrze dla swojej pociechy, powinni pamiętać również o kolorze ścian oraz dodatkowych meblach na przechowywanie zabawek oraz ubrań, ponieważ z biegiem czasu będzie ich przybywać.